Practise, what you preach
Wiecie, czego dzieci nie lubią u rodziców? Co je dezorientuje i wybija z rytmu życia? Nie zakazy, lub nadmierna surowość, czy brak wolności. Nie to, a brak konsekwencji! Jeśli dziecku coś obiecujemy - należy dotrzymać obietnicy! Ono ma pewność, że kto, jak kto, ale rodzic dotrzymuje słowa. Jeżeli nałożymy karę - nie powinno się jej zmieniać lub odwoływać. Liczy się tu nie tyle dotkliwość kary, lecz konsekwencja jej wyegzekwowania. Jeśli natomiast w obu przypadkach istnieje uzasadniona przyczyna niedotrzymania umowy, należy obowiązkowo wyraźnie dziecku wyjaśnić powód. Jeżeli natomiast sromotnie się pomyliliśmy w stosunku do dziecka, skrzywdziliśmy je słowem albo czynem musimy mieć odwagę przyjść, przyznać się do winy i przeprosić. Nie stracimy w ten sposób autorytetu rodzicielskiego ani nie będzie to przejaw naszej słabości. Utrwali to naszą wiarygodność i autentyczność. Jest takie powiedzenie w jęz. angielskim: PRACTISE, WHAT YOU PREACH. Postępuj zgodnie...