Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

Przyjaciele

Obraz
  „Miła mowa pomnaża przyjaciół, a język uprzejmy pomnaża miłe pozdrowienia. Żyjących z tobą w pokoju może być wielu, ale gdy idzie o doradców, [niech będzie] jeden z tysiąca! Jeżeli chcesz mieć przyjaciela, posiądź go po próbie, a niezbyt szybko mu zaufaj! Bywa bowiem przyjaciel, ale tylko na czas jemu dogodny, nie pozostanie nim w dzień twego ucisku. Bywa przyjaciel, który przechodzi do nieprzyjaźni i wyjawia wasz spór na twoją hańbę. Bywa przyjaciel, ale tylko jako towarzysz stołu, nie wytrwa on w dniu twego ucisku. W powodzeniu twoim będzie jak [drugi] ty, z domownikami twymi będzie w zażyłości. Jeśli zaś zostaniesz poniżony, stanie przeciw tobie i skryje się przed twym obliczem. Od nieprzyjaciół bądź z daleka i miej się na baczności przed twymi przyjaciółmi. Wierny bowiem przyjaciel potężną obroną, kto go znalazł, skarb znalazł. Za wiernego przyjaciela nie ma odpłaty ani równej wagi za wielką jego wartość. Wierny przyjaciel jest lekarstwem życia; znajdą go bojący się Pana. Kto się
Obraz
 Zbliża się święto zakochanych, popularne "walentynki". To święto w Polsce ma dość krótki staż, ale z entuzjazmem zostało przyjęte szczególnie przez młodą część społeczeństwa. Dzieci obdarowują walentynkami kogo popadnie, kolekcjonują stosy walentynek od koleżanek i kolegów. i to jest takim słodkim przejawem sympatii, przyjaźni a nawet zwykłego koleżeństwa.  Dziewczyny w wieku nastu lat czekają na sygnały sympatii od chłopaków. Mają swoich wybrańców, od których spodziewają się dostać upragnioną walentynkę. Natomiast małżeństwa z kilku-kilkunasto-kilkudziesięcioletnim stażem mają własne unikalne "walentynki". Ten dzień, ten moment, gdy pomyślałam, że właśnie z nim chcę spędzić resztę czasu na ziemi. Ta chwila, gdy postanowiłam zaangażować się w uczucie do mojego przyszłego męża i zdecydowałam się wpuścić go do mojego życia, darząc zaufaniem. Każde małżeństwo ma taki moment. Czarodziejski, piękny i jedyny w swoim rodzaju. Niepowtarzalny i niesztampowy, bogaty w spojrz

Święto Matki Bożej Gromnicznej

Obraz
U mnie na wsi co roku pełny Kościół. Proboszcz święci gromnice. Każda rodzina przynosi własną. Niektórzy nawet po dwie bogato ustrojone w kwiaty i falbanki. Ja zabieram naszą - z pszczelego wosku. Po co mi świeca gromniczna? Dla mnie to domowy niezbędnik. Dziś z zapaloną świecą obchodzimy w domu wszystkie kąty, by światło i piękny słodki zapach z poświęconej gromnicy rozproszyły mroki w domu. Te mroki fizyczne, ale i te mroki serca, mroczne myśli, czy chwile między domownikami. Rodzice mogą tą świecą błogosławić dzieci. Płomieniem z gromnicy rysuje się mały znak krzyża na powale, czyli górnej części odrzwi. Taki okopcony krzyżyk ma chronić przed dostępem złych duchów. Przejęłam ten zwyczaj od mamy i babci. Dym ze świeżo zgaszonej gromnicy można wdychać i, jeśli ktoś w to wierzy, powinien chronić przed chorobami gardła. Po co jeszcze? Gdy blisko szaleje burza i zastanawiam się, czy piorun nie rąbnie w naszą chałupę, stawiam gromnicę w oknie. Czuję się bezpiecznie, czuję się zaopiekowan