Wracam :)

Wracam do mojego bloga, mojego miejsca w całej tej plątaninie sieci.


Mam nadzieję, że to, co przyczepiło się do mnie, już nie wróci. A raczej mam nadzieję, że ktoś, kto złośliwie podpiął tego bloga pod baaardzo nieprzyzwoite miejsca, już da mi spokój.
Powinniśmy się szanować nawzajem, nawet jeśli komuś nie podobają się czyjeś słowa. Każdy człowiek jest inny i ta różnorodność barw, odcieni jest piękna w oczach Boga. Powinna być równie piękna w oczach ludzi.




Wrzucałam tu w wersjach roboczych podczas mojej nieobecności różne wpisy. Dziś je opublikowałam. Jeśli macie ochotę - zapraszam do czytania. :)
Zostawiam Wam ognika w dwóch kolorach jako zapowiedź jesieni :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak to jest być mamą?

Dwadzieścia trzy

Po czym poznać, że się kochają?