Wielki Czwartek
Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy podsumowuje swoją działalność pozostawiając niełatwą spuściznę swym umiłowanym uczniom. Chrystus umywa im nogi i tłumaczy po raz kolejny, że sensem życia Jego naśladowców jest bezgraniczna służba. Następnie zaprasza: "bierzcie i jedzcie", "bierzcie i pijcie". Te słowa brzmią w każdym kościele po dzień dzisiejszy. Bóg-Człowiek chce być w tak w naszej duszy, jak i ciele. Chce wniknąć do krwioobiegu i zasilić każdą komórkę. Rozdaje się ludziom bez reszty. Ten wieczór to nie tylko pożegnalne spotkanie. "W Wieczerniku i na Kalwarii nie było dwóch odrębnych i całkowitych ofiar złożonych przez Chrystusa. Ofiara złożona podczas Ostatniej Wieczerzy, była ofiarą odkupieńczą, a ofiara złożona na Krzyżu była kontynuacją i dopełnieniem ofiary z Wieczernika. Wieczerza i Krzyż tworzą jedną, doskonałą ofiarę." (abp Fulton Sheen). Po wieczerzy Chrystus kieruje swoje kroki do ogrodu oliwnego. Liczył na obecność i wsparcie wybranych uc...